Szosą życia


I Studia
Akcja odcinka dzieje się w latach 1974-79. Leszek decyduje się na studia zaoczne na Politechnice Łódzkiej. Nie ma go praktycznie w domu, a czas po pracy spędza na zajęciach wieczorowych. Ania bez pomocy swojej matki musi ciężko pracować, aby utrzymać dom i zadbać o dziecko. Przemek często choruje, dodatkowo bez Leszka Ania musi się sama zmagać z problemami związanymi z usterkami w wynajmowanym mieszkaniu co jeszcze bardziej ją dołuje. Ani zaczyna doskwierać samotność, popada w depresję. Na domiar złego jej ojciec zaczyna ciężko chorować. Ania wyrzuca mężowi, że całe ich życie obraca się wokół tylko jego potrzeb, kiedy ona także potrzebuje pomocy i czuje silną potrzebę samorealizacji. Sprawy rodzinne się komplikują - Leszek przerywa na czas semestru zimowego swoje studia wieczorowe aby odciążyć żonę. Kolega Ani ze studiów pomaga umówić operację ojca u bardzo znanego chirurga Łódzkiego. Operacja odbywa się w Wielki Piątek przed Świętami Wielkanocnymi, udaje się. Po operacji ojciec Ani jedzie na trzymiesięczną rekonwalescencję do sanatorium w miejscowości Kruk pod Łąckiem, Leszek z Anią i synkiem często go tam odwiedzają. Podczas jednej z takich wizyt przypadkowo zastają w sanatorium kolegę ojca pana Tadeusza, który go właśnie odwiedzał z żoną. W rozmowie okazuje się, że Tadeusz pracuje w Pabianickiej Fabryce Urządzeń Mechanicznych PONAR gdzie mają wolny etat inżyniera mechanika i co najważniejsze jest możliwość uzyskania od zakładu mieszkania. Niestety Leszkowi do ukończenia studiów pozostaje jeszcze 1,5 roku nie może przedstawić stopnia inżyniera nowemu potencjalnemu pracodawcy. Termin składania podań o pracę upływa z końcem czerwca. Co gorsza ze względu na wcześniejszą przerwę w studiach mimo dużej sympatii promotora do Leszka nie jest on w stanie w żaden sposób pomóc młodemu człowiekowi, „gdyby to był rok ale nie prawie 2 lata jak w Pana przypadku - po co Panu był ten urlop”. Leszek się nie poddaje i swoją sprawę przedstawia dziekanowi wydziału. Po rozmowie z promotorem Leszka dziekan zadecydował, że warunkowo Leszek może rozpocząć pisanie pracy końcowej pomimo braku absolutorium pod warunkiem, że w lato zaliczy dodatkowo dwa przedmioty w systemie nauki eksternistycznym. Taki stan rzeczy uprawnia Leszka do otrzymania zaświadczenia z łódzkiej uczelni, że jest studentem ostatniego roku studiów inżynierskich, a obecnie rozpoczął pisanie pracy końcowej. Składa otrzymane z takim trudem zaświadczenie politechniki oraz podanie o pracę do PONAR’u w końcu czerwca. W połowie lipca dowiaduje się, że dostaje pracę oraz przydział na mieszkanie. Mało tego na mieszkanie nie musi czekać, bo może dostać od ręki 47m2 M-3 po innym pracowniku, który wyjechał z rodzina do Gdańska. Oboje z Anią są przeszczęśliwi mogą się wprowadzać z początkiem września do własnego mieszkania. W czasie wakacji rodzice Ani wyjeżdżają razem do Bułgarii w celach wypoczynkowym i ze względu na ojca Ani który wymaga spokoju i relaksu po operacji. Ponieważ Leszek jest zabsorbowany pracą i nauką decydują się zostawić na wakacje Przemka u dziadków Leszka na wsi. W końcu oboje mają więcej czasu dla siebie, cały sierpień upływa im w błogim nastroju. Leszek zwolnił się z dotychczasowej pracy i mając wolne popołudnia chodzą z Ania na długie spacery, wspólnie planują urządzenia nowego mieszkania, często urządzają sobie pikniki pod Łodzią. We wrześniu Góreccy wprowadzają się do nowego M, synek Ani i Leszka Przemek idzie do przedszkola, w kwietniu następnego roku rodzi się Małgosia.

scenariusz odc.1
II Polityka
Akcja odcinka przypada na lata 1979-1982. Leszek po rozpoczęciu pracy w Pabianickiej Fabryce Urządzeń Mechanicznych PONAR szybko odnajduje się w roli inżyniera, a dzięki bystrości i swojej wrodzonej zaradności zdobywa uznanie przełożonych, na szczególną uwagę zasługuje jego szybka reakcja podczas wypadku przy maszynie jednego z jego pracowników (reminiscencja przygody na łące – przypomina mu to Ania kiedy wieczorem opowiada całą historię żonie), odznaczył się także bardzo pozytywnie kiedy mimo braków suszarek niezbędnych do produkcji masy plastycznej wypełniającej elementy łożysk znalazł sposób na obejście tego problemu i utrzymanie ciągłości produkcji. Po roku pracy uzyskuje upragniony stopień inżyniera. Ania uprasza matkę aby ta zajęła się dziećmi Przemkiem i Małgosią na czas przyjęcia jakie organizują z Leszkiem w ich małym mieszkaniu z okazji otrzymania przez Leszka dyplomu inżyniera. Matka się godzi, ale po poważnej rozmowie z córką prosi ją, aby obiecała że powróci na studia doktoranckie, których to Ania miała zawsze nadzieje kontynuować „Mama myśli, że ja tego nie chcę?”. Podczas prywatki gdzie schodzą się przyjaciele Leszka z pracy jak również dawni znajomi Ani uwidaczniają się dwie kwestie. A mianowicie wciąż wyraźnie rysują się podziały pomiędzy łódzką inteligencja a znajomymi Leszka szczególnie tymi, z którymi pracował wcześniej, jako kierowca. Leszek pierwszy raz podczas rozmów ma styczność z polityką. Daje się zauważyć, że rozmawiając o polityce i możliwych zmianach w Polsce obydwa środowiska inteligentów oraz robotnicze znajdują wspólną płaszczyznę porozumienia. Leszek wciąż nie identyfikuje się z kolegami Ani ze studiów, ale również, dlatego że jest „dzieckiem” realnego socjalizmu nie rozumie sytuacji nie wie, po jakiej stronie się opowiedzieć, ukraca rozmowy nt. polityki, obraca je w żarty. Pomimo drobnych incydentów impreza opijania dyplomu udaje się. Ania tak jak planowała powraca na uczelnię, aby pracować nad swoim przerwanym doktoratem. Mama Ania wcześnie rano robi rodzinie śniadanie, Małgosię zostawia pod opieką starszej sąsiadki pani Eli, odwozi Przemka autobusem do przedszkola, aby następnie zjawić się na uczelni gdzie pracuje od 9 do 15. Leszek pracując od 6 do 14 odbiera Przemka z przedszkola, natomiast Ania w drodze powrotnej z uczelni robi zakupy i cała rodzina spotyka się w domu około 16 po południu … proza życia. Włodek brat Leszka wplątuje się w wydarzenia polityczne na kielecczyźnie. Zaoferowany ruchem niepodległościowym namawia Leszka podczas jego pobytu u rodziców na wsi do wstąpienia do wolnych związków zawodowych. Leszek nie potrafi się przełamać i zrozumieć sytuacji politycznej, do tej pory absorbowały go zupełnie inne problemy, cały ten szum wokół Solidarności przerasta go. Konkluduje w rozmowie z bratem i rodziną „ja tam nie chcę abym ja lub moja rodzina miała kłopoty przez politykierstwo”. Tutaj uwidacznia się pewnego rodzaju upośledzenie Leszka. Ania mimo sprzeciwu Leszka i swojej matki zapisuje się do wolnych związków zawodowych na uczelni. Matka Ani jest przerażona gdy córka oznajmia jej w tajemnicy swoja decyzję, uważa że może to mieć zły wpływ na jej i tak opóźnioną karierę naukową. Po położeniu dzieci spać Ania przeprowadza bardzo długo rozmowę z Leszkiem, stara się uświadomić męża politycznie wskazując błędy systemu tłumaczy, co należałoby zmienić. Następnego dnia w niedzielę idą do Kościoła gdzie spotykają znajomych Ani …. (rola Kościoła). Porozumienia sierpniowe już oboje przeżywają wspólnie, Leszek dzięki Ani docenia wagę tych wydarzeń. Ania ponownie jest w ciąży. Są przeszczęśliwi, mimo że jak oboje twierdzą na spotkaniu u teściów ciążą była przypadkiem, zdają sobie przecież sprawę, że nie maja warunków dla wychowania trójki dzieci. Muszą zrezygnować z planowanego zakupu samochodu. Znów uwidacznia się zupełnie inne podejście rodziny wiejskiej Leszka do trzeciego dziecka. Dziadkowie od strony Leszka są bardzo zadowoleni komentują „oj, oj młodzi, wymsknęło się co … ale najważniejsze że z miłości”. W przeciwieństwie do rodziców Ani a szczególnie jej Matki która wprost mówi swojemu zięciowi, że jest nieodpowiedzialnym człowiekiem. Ania broni męża mówiąc, że jeśli już nieodpowiedzialni to oboje. Matka odchodzi od stołu i wychodzi z domu. Ojciec pozostając z Anią i Leszkiem wyjmuje butelkę koniaku i rozlewa wznoszą toast na poczet zdrowego dziecka i potrójnego dziadka. W listopadzie rodzi się Włodek. Wybucha stan wojenny. Dyrektor instytutu cytologii zostaje internowany, Ania musi zeznawać przed policją. Policja dokonuje rewizji mieszkania Góreckich. W pracy Leszka działalność opozycyjna żony wychodzi na jaw, dyrektor PONAR’u mimo tego, że bardzo lubi i docenia Góreckiego jako dobrego fachowca nie może go awansować na kierownicze stanowisko jak wcześniej obiecywał. Leszek wychodzi przybity z pracy gdzie przed bramą czeka na niego Ania, dookoła mamy biega Przemek, Małgosia trzymana za rękę przez mamę płacze, Włodek śpi w wózeczku. Leszek łapie córkę unosi wysoko sadzając na barana, natomiast Przemkowi podaje wytoczony w pracy z odpadków metalowych miecz, który całkowicie absorbuje syna.

scenariusz odc.2
III Wyjazd
Odcinek ten przypada na lata 1983-1986. Szare lata 80te, kartki w sklepach, Góreckim mającym trójkę dzieci (Przemka, Małgosię, Włodka) w małym mieszkaniu nie jest łatwo. Na domiar zlego Wlodek podobnie jak Przemek często choruje. Ania godzinami staje w kolejkach jednocześnie opiekując się Małgosia i małym Włodkiem w wózku, Przemek chodzi już do szkoły. Dużo pomaga Ani sąsiadka Elżbieta, która okazało się podczas jednej z rozmów przy odbiorze dzieci po powrocie z pracy pochodzi ze znanej polskiej arystokratycznej rodziny, której przodkowie posiadali przed wojną wielkie posiadłości na Kresach. Pani Elzbieta uczy Małgosie gry na pianinie. Leszek widzi jak ciężko pracuje jego żona starając się ogarnąć dom oraz swoją prace naukową na uniwersytecie, to Leszka mobilizuje do jeszcze cięższej pracy i po wydarzeniach roku 1981 szczerze odnajduje się dość szybko w nowej rzeczywistości do której był przyzwyczajony. Ponownie pracuje skupiając się jedynie na tym co jest dla niego najważniejsze czyli jakości i dokładności wykonanej roboty. Wydarzenia przełomu dekady sprawiły jednak drobną zmianę w jego podejściu do pracy, Leszek zaczął wychwytywać coraz częściej bezcelowość swojej pracy jak również całej fabryki PONAR. Uwidacznia się to podczas rozmowy z bezpośrednim przełożonym który narzeka na umowy gwarancyjne z ZSRR które zobowiązują zakład do wysyłania wciąż nowych podzespołów do wschodniego brata praktycznie za darmo w ramach wcześniejszych gwarancji na części sprzedane do ZSRR. Wadliwość odesłanych partii łożysk kwestionują pracownicy jak również sam Leszek twierdząc że części odesłane są częściami z innych partii sprzedanych kilka lat wcześniej (co widać po numerach seryjnych). Niestety dyrektor jest bezsilny, mimo sprzeciwów Leszka przez kilka miesięcy w roku fabryka pracuje na jałowym przebiegu. Dodatkowo przygnębiają Leszka sytuacje, kiedy wiele wniosków racjonalizatorskich zdolnych pracowników jest odkładanych na półkę. Nikt nie jest zainteresowany wdrożeniami nowych technologii w zakładzie. Jedynym szczęśliwym momentem w tych ciężkich czasach jest obrona przewodu doktorskiego Ani. Z tej okazji Leszek zabiera nową upieczoną panią doktor nad jezioro zostawiając dzieci u rodziców spędzają weekend n łonie natury we dwoje (jak kiedyś). Niestety i tu dochodzi do spięcia. Ostatniego dnia pobytu pod namiotem temat rozmów schodzi na brata Leszka, który represjonowany przez ówczesna władzę wyjechał do Francji a następnie do USA, okazuje się że również kolega Ani ze studiów Michał wyjeżdża do USA za lepszą pracą, za lepszym i łatwiejszm życiem. Ania za namową matki sugeruje również możliwość wyjazdu mężowi. Proponuje Leszkowi, że mając możliwość uzyskania grantu w Wielkiej Brytani najpierw pojechałaby za granice sama, a następnie sprowadziła jego z rodziną. Na czas potrzebny Ani do zorientowania się w możliwościach dziećmi mogłaby się opiekować jej matka, która sama ofiarowała swoją pomoc. Leszek jest zaskoczony i nie potrafi jednoznacznie ustosunkować się do propozycji Ani, pierwszym odruchem jest zmieszanie i widoczny choć niczym nie uargumentowany sceptycyzm. Temat wyjazdu Ani powraca coraz częściej w rozmowach obojga jak również podczas spotkań rodzinnych. Leszek z jednej strony rozumie ambitną żonę, która bardzo mało zarabia i co więcej nie ma możliwości rozwoju na uczelni … sam to przecież dostrzega u bardziej ambitnych pracowników w swoim zakładzie, z drugiej jednak strony ma żal do Ani, że jest gotowa go opuścić. Żalu nie wyznaje żonie dusi go w sobie. Konflikt z Matką Ani osiąga apogeum. W czasie przypadkowej rozmowy z teściową ta wyrzuca Leszkowi, że nie stara się pomóc żonie w załatwianiu formalności wyjazdowych i wyrywa się jej stwierdzenie „w sumie jak można na ciebie liczyć skoro zawsze byłeś i jesteś osobą ograniczającą rozwój mojej Ani, czy ty wiesz ile ona przez Ciebie straciła. Przynajmniej tej szansy nie pozwól jej zaprzepaścić” Leszek jest przybity. Pracuje ciężko, ale przytłoczony ogromem zajęć i obowiązków ma coraz częściej do czynienia z alkoholem. W końcu się otrząsa, kończy z zakrapianymi biesiadami po pracy wraz kolegami, tłumaczy sobie, że tak jak on ciężko pracował nad swoimi studiami, tak i Ania ma prawo do samorozwoju. Ze swoim wrodzonym entuzjazmem wspólnie z Anią organizują paszport i gromadzą dokumenty niezbędne do wyjazdu żony na stypendium naukowe. Załatwianie spraw w W-wie ułatwia im samochód, który zakupują dzięki pożyczce, jaka dostali od ojca Ani i talonie na przydział małego fiata 126p jaki Leszek dostał w swoim zakładzie pracy. Po skompletowaniu wszystkich dokumentów Ania jest gotowa do wyjazdu. Czym bliżej daty wylotu do Londynu Górecka ma coraz więcej wątpliwości, szczególnie patrząc na swoje dzieci obawiając się rozłąki z nimi. Bardzo wpływa na Annę sąsiadka Elżbieta, starsza szlachcianka opowiada o swojej rodzinie, która mimo wygodnej emigracji czuje się obco i tęskni za Polską, gdy ona cieszy się każdym dniem wśród znajomych Polaków mieszkając w małej kawalerce w Łodzi. Ostateczną decyzję Ania podejmuje jednak dopiero pod wpływem kłótni z matką, kiedy to wydaję się jak matka potraktowała Leszka kilka tygodnie wcześniej. Następuje ostra wymiana zdań pomiędzy córką a matką, której przysłuchuje się ojciec. Ania punktuje wady małżeństwa swoich rodziców, które jest partnerstwem bez miłości, jednocześnie licytuje zalety swojego męża. Matka płacze, Ania kończy rozmowę konkludując „dla wspólnego rodzinnego szczęścia decyduje się zostać w kraju nie popełnię waszego błędu”. Dwa dni później ojciec i matka Ani odwiedzają Góreckich. Problemy zięcia z matką Ani wydają się być w końcu rozwiązane.

scenariusz odc.3
IV Nowe Otwarcie
Historia odcinka dzieje się w latach 1989-1992. W wyniku przemian politycznych, jakie zaszły w Polsce zakład Leszka zostaje zamknięty Leszek traci pracę. Ania utrzymuje rodzinę z pensji pracownika naukowego. Wydatki rodziny są coraz większe w dobie raczkującego w kraju kapitalizmu. Syn Przemek dostaje się na studia informatyczne, potrzebuje pieniędzy od rodziców na tzw. „swoje” wydatki. Leszek bardzo dobry fachowiec mechanik, ale nie ma smykałki do biznesu a rynek obecnie poszukuje zaradnych menadżerów. Matka Ani jak również rodzina Leszka na wsi jest dużym wsparciem dla obojga rodziców opiekując się dziećmi. Małgosia jest w miarę samodzielna będąc nastolatką, w wieku 15 lat, jeździ na kolonie i wczasy wypoczynkowe oferowane w ośrodkach rekreacyjnych łódzkiej uczelni, w której pracuje jej mama. Więcej opieki i uwagi wymaga jedynie 10 letni Włodek. Rodzice wysyłają go często na wieś. Ojciec Leszka staje się wymarzonym kompanem dla młodego chłopaka. Wnuk z dziadkiem jeżdżą razem na ryby, 10 latek wychowywany w Łodzi poznaje uroki życia na wsi podczas wakacji. W przeciwieństwie do swojego ojca wieś zaczyna go pociągać i bardzo się podobać. Miłość Włodka do wsi potęgują opowiadania sąsiadki Elżbiety, która w bardzo ciekawy i plastyczny sposób snuje opowieści o przedwojennych folwarkach. Najstarszy syn Przemek próbuje z kolegami ze studiów rozkręcić swój własny interes związany z informatyką. O swoich planach nie rozmawia z ojcem nie prosi o pomoc/radę co Leszka dodatkowo przybija. Leszek staje się nerwowy, co uwidacznia się w scenie, kiedy ich fiat 126 psuje się podczas powrotu z żoną od rodziców pewnego niedzielnego popołudnia. Wyraźnie widać, że Leszek pierwszy raz traci swój zapał i pogodę życia … nie potrafi się odnaleźć w nowej rzeczywistości. Podczas gdy Ania ciężko pracuje chwytając się dodatkowych grantów naukowych, dzięki którym mają jakiekolwiek środki finansowe na utrzymanie domu i rodziny Leszek łapie się dorywczych robót w różnych nowopowstających firmach i manufakturach. Można powiedzieć, że w dziwnej, bo nieumotywowanej zapałem nadziei na nowe źródło dochodu, bardziej w przypływie desperacji i pod presją otoczenia i za przykładem znajomych Ani Leszek decyduje się założyć własną działalność gospodarczą zajmującą się handlem odzieżą. Niestety po kilku miesiącach biznes Leszka traci rację bytu, przynosząc jedynie straty zostawia niedoszłego biznesmana z kilkuset parami butów i kurtek sprowadzonych z Tajlandii oraz tureckich swetrów. Osobnym wątkiem w tym odcinku jest adorowanie Ani przez jej kolegę, byłego współpracownika wydziału biologii, który po rezygnacji z pracy adiunkta otwiera własną dobrze prosperująca firmę farmaceutyczną. Ania jest pełna podziwu dla odważnego kolegi, który w ciągu tak krótkiego czasu dorobił się olbrzymiego majątku. Przyjmuje kilka jego zaproszeń na spotkania przy kawie. Trudno rozszyfrować Anię, ale wydaje się, że spotyka się z Adamem z ciekawości i chęci zasięgnięcia informacji, bliższego poznania przebojowego mężczyzny który mógłby dać jej kilka wskazówek oraz sposobów radzenia sobie w nowych okolicznościach. Ania prawdopodobnie ma także potrzebę pewnego rodzaju odmiany i odpoczynku od problemów dnia codziennego, co przy spotkaniach w wytwornych restauracjach jeszcze do niedawna niedostępnych dla zwykłych ludzi jest bardzo łatwym do osiągnięcia. Postawa kobiety-Ani jest tym bardziej dwuznaczna, ponieważ intencje jej rówieśnika, 40-paro latka po rozwodzie są zupełnie inne i w sumie łatwe do zdemaskowania. W końcu w momencie, gdy Adam w sposób bardzo bezpośredni wręcz natarczywy i niegrzeczny okazuje Ani swoje zainteresowanie, które teraz bez żadnych wątpliwości okazuje się czymś więcej aniżeli chęcią przyjaźni Ania zrywa definitywnie znajomość z mężczyzną. Ania całą historie opowiada mężowi. Dochodzi do poważnego kryzysu w małżeństwie Anny i Leszka. Dookoła dzieje się zbyt dużo, Leszek będąc niewykształconym młodzieńcem wychowanym w socjalizmie nie potrafi znaleźć swojej nowej drogi, żona go przekonuję i pociesza pyta się „Leszku gdzie jest ten twój cholerny optymizm, który wspierał nas przez ostatnie 20 lat odkąd się poznaliśmy”. Do Leszka w głębokiej depresji nie docierają argumenty Ani, nie wierzy jej. Na pewno na postawę Leszka wpływa fakt bezrobocia, na którym znajduje się pierwszy raz - on ojciec i głowa rodziny. Ania staje się tytanem pracy dużo publikuje, prowadzi samodzielne badania w instytucie. To ona staje się podporą i ostoją rodziny. Mimo trudnej sytuacji finansowej, wiecznego braku czasu oraz ciężkich chwil, jakie musi znosić jej załamany mąż, nieustannie go pociesza, organizuje podział obowiązków w rodzinie a swoim ujmującym sposobem bycia ociepla atmosferę w całym domu. Leszek zajmuje się domem a wieczorami we wtorki czwartki i soboty pracuje dorywczo jako serwisant maszyn dziewiarskich na nocnej zmianie.

scenariusz odc.4
V Kariera i Wychowanie
Akcja odcinka dzieje się w latach 1992-96. Ania przerywa pracę nad habilitacją, rozpoczyna pracę w prywatnej firmie FAMED Łódź zajmującą się projektowaniem oraz produkcją urządzeń do badań cytologicznych. W nowej firmie pracuje, jako konsultant a następnie wraz z rozwojem zakładu szybko awansuje na stanowisko kierownika ds. rozwoju oraz nowych technologii. Często wyjeżdża na różnego rodzaju konferencje oraz negocjacje. Lubi swoja pracę, która jest połączeniem pracy naukowej jaką do te pory wykonywała na uniwersytecie z praktyką. Często rozmawia z mężem o swojej pracy, nie rzadko zdarza się, że Leszek podczas takich rozmów służy jej radą w kwestiach technicznych. Oboje pierwszy raz w swoim życiu znajdują wspólny język w tematach zawodowych, a nie tylko rodzinnych. Leszek powoli odnajduje swoje miejsce w nowej rzeczywistości. Znajduje stała pracę dzięki staremu znajomemu z technikum. Rozpoczyna pracę, jako inżynier utrzymania ruchu w firmie produkującej podzespoły do turbin energetycznych. Oboje są bardzo zadowolenie z tego obrotu spraw choć ich entuzjazm jest bardziej powściągliwym nie epatują radością jak to miałoby miejsce gdyby mieli 20cia lat. Na dodatek rodzice Leszka popadają w długi będąc zmuszeni do spłacenia kredytów rolniczych zaciągniętych na początku lat 90’ych, Leszek nie jest w stanie im pomóc. Zresztą jego własna rodzina znajduje się w podobnej sytuacji i pomimo posiadania końcu stałej pracy przez Anię i Leszka tez nie jest im łatwo, oboje muszą utrzymywać młode dzieci jak również chcą dodatkowo wykupić swoje mieszkanie na własność. Oboje z żona wpadają w wir codziennych obowiązków, aby zarobić na życie. Małgosia nie dostaje się na studia medyczne, Ania sfrustrowanej córce tłumaczy, aby nie poddawała się i próbowała zdawać ponownie za rok poświęcając go na dodatkowe korepetycje z biologii oraz dorabiając firmie matki. Małgosia bardzo sceptyczna i załamana nie zgadza się z matką i decyduje pracować dorywczo w aptece za większe pieniądze aniżeli oferuje firma matki oraz równolegle che skończyć szkołę policealną aby mieć zawód. Małgosia swoją decyzje w głównej mierze opiera na poradach swoich przyjaciółek z liceum nie mających wyższych ambicji. W końcu po miesiącu nauki w liceum zawodowym Małgosia ucieka z domu z kochankiem Tomkiem. Tylko dzięki zaradności Leszka udaje się młodych odnaleźć na morzem w miejscowości Ustka. Tu odbywa się poważna rozmowa ojca z córką. Leszek opowiada o przeszkodach, jakie on musiał pokonać, aby osiągnąć to co rodzina ma obecnie. Najstarszy syn Przemek rozwija swoja firmę informatyczną co powoduje że mimo absolutorium nie kończy studiów na Politechnice Łódzkiej o co wielki żal ma do niego ojciec Leszek. Pojawia się następny problem z najstarszym synem Przemkiem… zachłyśnięty pierwszymi sukcesami swojej spółki CompSoft staje się wygodny i rozrzutny, aby zaspokoić swoje wzrastające potrzeby konsumpcyjne (zakupy w nowo powstałych drogich sklepach odzieżowych, najnowocześniejszy sprzęt RTV, nowy wysokiej klasy samochód) wchodzi w konflikt z prawem. Najmłodszy syn Wlodek wydaje się być najrozsądniejszym, kończy z wyróżnieniem szkołę podstawową i dostaje się do bardzo dobrego łódzkiego liceum. Rodzice są z niego dumni dopingują go do nauki podczas wspólnych kolacji przygotowywanych przez Anie późnym wieczorem. Większość popołudni i wieczorów po zajęciach szkolnych Wlodek spędza z dziadkiem (Ani ojcem), z którym pracuje nad modelami samolotów a następnie oblatują je wspólnie w weekendy na łąkach w pobliżu Łodzi. Umiera sąsiadka pani Elżbieta, opiekunka dzieci Góreckich, która tuż przed śmiercią dostała w spadku od swojej siostry małą działkę pod Łodzią, działkę tę w testamencie przekazuje Góreckim. O zamiarach kochanej pani Eli ani Ania jak również Leszek nie mieli pojęcia, tym większe jest ich zaskoczenie z prezentu jaki im sprawiła. Grunty są w bardzo atrakcyjnym położeniu i nie mija kilka dni kiedy firma budowlana w zamian za odsprzedanie gruntów pod budowę osiedla domków jednorodzinnych oferuje Góreckim wybudowanie i oddanie im do użytku domu jednorodzinnego na największej z wydzielonych działek. Leszek i Ania zgadzają się pod warunkiem, że osiedle będzie nosiło nazwę Elżbietańskie, tym samym chcą uczcić pamięć kochanej sąsiadki. Firma budowlana BUDPol wypłaca 10% wartości za odziedziczone po panie Elżbiecie grunty - zostaje podpisany akt notarialny o przeniesieniu własności. Kilka dni później BudPol ogłasza upadłość i nie wypłacalność, majątek przejmuje jeden ze współwłaścicieli firmy i rozpoczyna działalność jako nowy podmiot gospodarczy. Ania i Leszek zostają jedynie dziesiątą częścią wartości nieruchomości. Większą część tych pieniędzy decydują się przekazać rodzicom Leszka aby przynajmniej w pewnym stopniu im pomóc (pomaga także brat Leszka przysyłając pieniądze z USA dla swoich rodziców) pozostałą kwotę przeznaczają na korepetycje dla Małgosi. Marzenie o własnym domu na przedmieściach Łodzi równie szybko jak przyszło tak równie nieoczekiwanie przepadło.

scenariusz odc.5
VI Doświadczeni
Akcja odcinka dzieje się w latach 1996 – 2006. Leszek mimo dużego stażu oraz doświadczenia dopiero teraz zostaje całkiem przypadkowo dostrzeżony przez jednego z szefów. Dyrektor myjąc ręce w łazience przypadkowo spotkanemu tam jednemu ze swoich pracowników (Leszkowi) opowiada o problemach produkcyjnych. Leszek ad-hoc proponuje bardzo błyskotliwe rozwiązanie, które od razu przypada do gustu szefowi i ten prosi Leszka o przygotowanie wytycznych dla realizacji jego koncepcji i przedstawienie jej w przyszłym tygodniu. Dyrektor spotkany przez Leszka w łazience nie zna swojego pracownika „a tak w ogóle, przepraszam …. z kim mam przyjemność, dyrektor Andrzej Wolski, a pan?”. Leszek opowiada o całym zdarzeniu żonie, która obracając się dużo częściej w kręgach biznesowych mobilizuje Leszka do pracy i pomaga w przygotowaniu profesjonalnej prezentacji pomysłów dla kierownictwa firmy. Podczas prezentacji rozwiązania przed dyrektorem Wolskim oraz kierownikami poszczególnych pionów produkcyjnych Leszek objawia się słuchaczom, jako bardzo dobry fachowiec, człowiek z inicjatywą, pomysłami na przyszłość i wizją rozwoju ich prywatnego przedsiębiorstwa. Dyrektor rozszerza Leszkowi zakres obowiązków, czyni go odpowiedzialnym za prowadzenie własnych projektów. Leszek wyjeżdża na częste negocjacje techniczne do Włoch, wprowadza wiele innowacji produkcyjnych, to dzięki jego staraniom do Łodzi jako jedne z pierwszych w Polsce zostają sprowadzone obrabiarki sterowane numerycznie oraz obrabiarki erozyjne. Z kolei Ania w prywatnej firmie FAMED bardzo dużo czasu spędza nie tyle na kwestiach koncepcyjnych jak jej mąż a raczej na pracy naukowej, co zawsze ją pociągało. Bazując na doświadczeniach i eksperymentach dobiera odpowiednie wytyczne dla podzespołów sprzętu medycznego wymaganych do produkcji urządzeń medycznych w jej firmie. W bardzo krótkim odstępie czasu umierają rodzice Leszka, na domiar złego w same Święta Bożego Narodzenia, co sprawia, że święta nie należą do wesołych. Góreccy chcą sprzedać gospodarstwo po rodzicach, ale stanowczo sprzeciwia się temu najmłodszy syn Włodek, który w miedzy czasie dostaje się na studia. Wlodek, po trosze pamiętając wspaniale wakacje u dziadków, argumentując „ … ziemia jeść nie wola …” przekonuje rodziców do zarzucenia pomysłu sprzedaży gospodarstwa. Włodek podczas swoich studenckich wakacji głównie wspólnie z dziadkiem (ojcem Ani) jak również w miarę możliwości z ojcem Leszkiem odnawia gospodarstwo. Likwiduje budynki rolnicze a na miejscu starego domu wiejskiego stawiają nowy drewniany dom z bali. Całość grodzą, matka z Ania sadzą ozdobne krzewy i drzewa. Gospodarstwo to staje się odskocznią dla Leszka i Ani od codziennego życia w zatłoczonej i zakorkowanej Łodzi. Włodek podczas jednego ze swoich pobytów na byłej posesji dziadków poznaje Monikę, 19 letnią świeżo upieczoną studentkę, która przyjechała z Warszawy na wakacje w odwiedziny do swojej rodziny. Szybko rodzi się uczucie pomiędzy młodymi. Czyżby historia miała zatoczyć koło. Powraca z zagranicy znajomy Ani Michał, który w latach 80tych wyemigrował na zachód. Z tej okazji Leszek z Ania zapraszają go oraz innych starych znajomych Ani do swojego nowo wybudowanego letniskowego domu po rodzicach Leszka na grill’a w sobotni dzień. Podczas spotkania okazuje się, że pomimo wyjazdu człowiek ten wcale nie „wygrał”, a raczej stracił w oczach Ani jak i Leszka. Podczas rozmowy uwidacznia się wyraźnie różnica jaka powstała pomiędzy nimi, jak bardzo pobyt w USA spłaszczył umysłowo i moralnie Michała. Również daje się zauważyć, że poglądy oraz postawy prezentowane przez Leszka i Anię są niekwestionowanymi autorytetami dla znajomych podczas rozmów jakie prowadzą przy ognisku. Rodzina stworzona przez parę Leszka i Anię to uformowana, stonowana i zdystansowana do medialnych często pustych i na pokaz zachowań, to zdrowa moralnie o silnych i ugruntowanych poglądach inteligencja. Spędzając jeden z weekendów nad „swoim jeziorem” na plaży w tym samym miejscu w którym się poznali i przebywali 5, 15, i 25 lat wcześniej Ania z Leszkiem uświadamiają sobie w chwili refleksji jak bardzo ich życie się zmieniło, a w rezultacie, jak dużo osiągnęli.

scenariusz odc.6
VII Życie
Tradycja. Szczęście a los i przypadek, szczęście to radość z poznawania i rozwoju bo szczęścia nie kupisz


!!! Może sami główni bohaterowie coś od siebie zaproponują !!!!


scenariusz odc.7

Informacje Kontaktowe

Zumbacha 12
Strzemeszno, Płock
tel: 511 111 111
fax: (24) 567 8910
E-mail: gesio@autograf.pl

Ostatnie komentarze

Małgosia_98.
Świetny pomysł. Będę śledzić postepy w budowaniu tej stronki. Naprawde cool i trzymam kciuki.

Magnum
Stary świetna sprawa.Sam dopisze parę pomysłów do historii Ani i Leszka, może nawet swoje przygody zakamufluje w opowiadaniu